Droga wiata w Pobiednej – „papierowa” inwestycja może kosztować wieś utratę 25 tys. zł z budżetu sołeckiego

Nie chcemy, żeby 25 tys. zł zniknęło niewykorzystane z budżetu gminy. O problemach z budową wiaty i nieracjonalnej postawie Sołtysa Sołectwa Pobiedna Burmistrz informował na spotkaniu z mieszkańcami w dniu 25 września 2021 roku. Jeśli Zebranie Wiejskie nie zmieni zapisów w Funduszu Sołeckim to pieniądze znikną bezpowrotnie. Za kilka dni wieś straci ostatnią szansę na przeniesienie tych pieniędzy na inne zadania. Pobiedna ma na to niecały miesiąc!

Wiata została zaprojektowana według wskazówek Sołtysa i Rady Sołeckiej, reprezentujących społeczność Pobiednej, która zdecydowała się na sfinansowanie projektu wiaty z Funduszu Sołeckiego. Referat Inwestycji Urzędu Miejskiego nie uczestniczył w uzgodnieniach dotyczących standardów – wytycznych inwestorskich dla projektanta, więc nie mieliśmy świadomości o skali i kosztach pomysłów Pana Sołtysa. Gotową dokumentację z prognozowanymi kosztami poznaliśmy dopiero po odebraniu dokumentacji od projektantki.

W sierpniu 2020 r. zgodnie z decyzją Zebrania Wiejskiego w Pobiednej dotyczącą zadań finansowanych ze środków Funduszu Sołeckiego Sołectwa Pobiedna zlecono opracowanie dokumentacji kosztorysowo-projektowej obejmującej budowę wiaty rekreacyjnej na działce nr 745 w Pobiednej. Umowa została zawarta z Panią Agnieszką Kusiak z Siekierczyna, która przedłożyła najkorzystniejsza ofertę cenową Sołtysowi Sołectwa Pobiedna.

Budowa wiaty dla Pobiednej została oszacowana w nim na kwotę ponad 250 tys. zł, czyli cztery razy więcej niż dotychczas budowane w gminie. Przekazaliśmy do władz sołectwa informację, że wykonanie tej wiaty nie jest naszym zdaniem realne. Urząd Miejski w Leśnej i Burmistrz zwracali uwagę przedstawicielom sołectwa, że projekt dla Pobiednej będzie znacznie droższy niż projekty innych wiat i nie będzie realny do wykonania. Należy podkreślić, że pieniądze na budowę wiat wiejskich pozyskiwane są w około 50% z programu Odnowy Wsi Dolnośląskiej. Są to kwoty dotacji wynoszące maksymalnie 30 tys. zł (zgodnie z regulaminem konkursu), a koszty budowy przeciętnej wiaty – takiej jak w Grabiszycach, Kościelnikach Górnych, Wolimierzu – wynoszą średnio około 60 tys. zł. Druga połowa kosztów pokrywana jest ze środków Gminy Leśna.

Poza Odnową Wsi nie są realizowane inne konkursy, które umożliwiałyby sfinansowanie wiaty biesiadnej. Kluczowym problemem jest fakt, że wiata dla Pobiednej ma być czterokrotnie droższa niż „standard”, a wszystkie konkursy i dofinansowania UE kierują się zasadą racjonalności i konkurencyjności kosztów, co oznacza że oceniający wniosek, porównują wnioski o  dotacje do podobnych zadań realizowanych w innych gminach i miejscowościach.

Nawet w przypadku otrzymania maksymalnej dotacji z programu Odnowy Wsi Dolnośląskiej i dołożenia drugich 30 tys. z budżetu gminy (jak na wiaty w innych sołectwach) pozostanie do sfinansowania kwota ponad 190 tys. zł. Kto miałby pokryć te koszty? Sądząc po zapisach w Funduszu Sołeckim Pobiednej na rok 2021 oraz planach na rok 2022, sołtys uznał, że pozostałe koszty zostaną pokryte z Funduszu Sołeckiego. Proste równanie pokazuje, że wiata musiałaby powstawać przez 8 lat, jeżeli wieś zgodzi się na wykładanie co roku kwoty ok. 25.000 zł!

Już 4 marca 2021 roku pisaliśmy do sołtysa w mailu, że koszty budowy wiaty mogą być znaczące oraz, że trzeba będzie zatrudnić jeszcze inspektora nadzoru inwestorskiego oraz archeologa. Plan sołectwa na rok 2021 obejmuje zadanie: „Budowa wiaty biesiadnej przy boisku w Pobiednej – 25.000,00”.
Kwota 25 000 zł miała zostać przeznaczona na roboty budowlane, więc umowa miała zostać zawarta z wykonawcą robót budowlanych. Do dziś, mimo zbliżającego się końca roku, to zadanie nie zostało zrealizowane i jeśli zebranie wiejskie nie przeznaczy przed końcem października 2021 tych pieniędzy na inne zadanie, to przepadną one bez możliwości odzyskania. Zgodnie z ustawą, Fundusz Sołecki to zadania jednoroczne – możliwe do realizacji i rozliczenia w jednym roku budżetowym.

W tym roku mieliśmy trzy spotkania z sołtysami: 11.03., 28.07. i ostatnie 18.10. Na żadnym nie było nikogo z Pobiednej. Ponadto zgodnie z zarządzeniem 218/2019 z dnia 31 lipca 2019 roku w sprawie ustanowienia Regulaminu Sołeckiego w Gminie Leśna, proponowane do Funduszu Sołeckiego zadania inwestycyjne muszą być konsultowane i akceptowane, przed zebraniami wiejskimi, przez odpowiedni referat Urzędu Miejskiego (par. 4 ust. 5). Ani Sołtys, ani Rada Sołecka z Pobiednej nie konsultują swoich pomysłów mimo, że są do tego zobligowani.

We wrześniu 2020 roku, przed zebraniami wiejskimi odbyło się spotkanie burmistrza i kierowników Urzędu Miejskiego z Sołtysami, gdzie głównym tematem był Fundusz Sołecki i prawidłowe wydatkowanie środków, zmierzające do rozwoju wsi według pomysłów mieszkańców. Na nim również nie było przedstawicieli Pobiednej. Nie było ich także 18 października, gdy mówiliśmy o tym, że Pobiedna ma ostatnie kilkanaście dni, żeby nie stracić 25 tysięcy złotych z tegorocznego funduszu sołeckiego! Jeśli nie zostanie zwołane zebranie wiejskie, które zmieni zapisy w tegorocznym budżecie, to pieniądze te zostaną stracone bezpowrotnie.

Poza stratą pieniędzy z tegorocznego budżetu sołeckiego uważamy, że budowa wiaty według pomysłu Sołtysa i Rady Sołeckiej jest zupełnie niewykonalna i nie widzimy realnych szans na realizację niniejszego zadania z funduszu sołeckiego. Wydatkowanie rocznych transz w wysokości 25 tys. zł nie pokrywa minimalnych kosztów poszczególnych etapów robót. Dodatkową wątpliwość rodzi odpowiedzialność kierownika budowy, który bierze pełną odpowiedzialność za wszystko co dzieje się na placu budowy. Ponadto pojawiają się pytania jak zawrzeć umowy wieloletnie z wykonawcą, archeologiem, kierownikiem budowy i inspektorem nadzoru inwestorskiego skoro środki funduszu sołeckiego trzeba wydatkować do końca roku kalendarzowego. Ne pewno spotkamy się z problemem odpowiedzialności kolejnych wykonawców w kontekście udzielenia gwarancji na wykonane roboty budowlane (każdy za swój etap).

Mimo tej wiedzy, Sołtys upiera się, że zrealizuje zadanie „w ratach” jeżeli tylko inwestycja uzyska pozwolenia na budowę. I tu pojawia się drugi problem – że w tym roku uzyskanie tego pozwolenia ze Starostwa nie jest naszym zdaniem realne przed zimą. A bez zezwolenia nie da się wydać zaplanowanych na wiatę pieniędzy. Co oznacza że 25 tys. z budżetu na rok 2021 przepadnie bezpowrotnie! Poniżej przedstawiamy szczegółowy opis problemów jakie pojawiają się z uzyskaniem pozwolenia na budowę, ich przyczynach i potencjalnych skutkach:

Już podczas czynności projektowych okazało się, że zgodnie z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego konieczne jest zapewnienie 2 miejsc postojowych na każde rozpoczęte 25 m² powierzchni użytkowej funkcji działki typu „US”. Zaprojektowanie miejsc postojowych bezpośrednio przy wiacie rodziło konieczność uzyskania w Powiatowym Zarządzie Dróg w Lubaniu zgody na wykonanie zjazdu z działki gminnej nr 745 na drogę powiatową (ul. Strzelecka) oraz uwzględnienie wycinki istniejących drzew. W związku z powyższym pojawił się pomysł by wykorzystać istniejący teren utwardzony przy stadionie sportowym (LZS FATMA) pod miejsca postojowe dla użytkowników wiaty. Powyższe umożliwiało ominięcie uzyskania zgody z PZD, z uwagi na fakt, iż zjazd z dz. nr 740/5 na drogę powiatową istnieje od lat, a także zachowanie istniejącego drzewostanu.

Z końcem grudnia 2020 r. zakończono prace projektowe, a następnie złożono wniosek do Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków we Wrocławiu o zaopiniowanie niniejszego zamierzenia budowlanego. Po uzyskaniu pozytywnej opinii od DWKZ początkiem lutego 2021 r. wystąpiliśmy do Starostwa Powiatowego w Lubaniu
z wnioskiem o wydanie decyzji pozwolenie na budowę. Początkiem marca ze Starostwa otrzymaliśmy postanowienie nakazujące nam usunięcie nieprawidłowości w przedłożonej dokumentacji projektowej. Jak się okazało ww. organ nie zaakceptował rozwiązania dotyczącego lokalizacji miejsc postojowych zaproponowanego przez projektantkę.
W związku z powyższym konieczna była zmiana dokumentacji w tym zakresie.

Z uwagi na fakt, iż modyfikacja ta wymagała dokonania szeregu zmian w dokumentacji projektowej (m. in. zmiany projektu zagospodarowania terenu) a także uzyskania z PZD pozwolenia na zjazd w kwietniu 2021 r., po konsultacji z projektantką, skierowaliśmy wniosek do Starostwa o zawieszenie postępowania w sprawie wydania pozwolenia na budowę. Początkiem lipca z PZD otrzymaliśmy decyzję na lokalizację zjazdu. Końcem sierpnia otrzymaliśmy sygnał od projektantki, iż poprawki zostały naniesione w dokumentacji i możemy podjąć zawieszone postępowanie.
W związku z powyższym w dniu 24.08.2021 r. do Starostwa złożyliśmy wniosek o podjęcie ww. postępowania. Początkiem września otrzymaliśmy postanowienie o podjęciu postępowania. Końcem września do Starostwa zwróciliśmy się z prośbą o usunięcie nieprawidłowości w projekcie budowlanym proponując nowy termin do dnia 29.10.2021 r. Jednocześnie wystąpiliśmy do PZD o wyrażenie zgody na zbliżenie się z projektowaną wiatą do drogi powiatowej. Po uzyskaniu zgody z PZD możliwe będzie uzyskanie decyzji pozwolenie na budowę. Liczymy, że nastąpi to najpóźniej do końca listopada.

Biorąc pod uwagę powyższe, na dzień dzisiejszy, nie widzimy możliwości rozpoczęcia robót budowlanych w bieżącym roku, nawet gdyby udało się pozyskać środki na sfinansowanie realizacji projektu w pełnej kwocie. Wykonywanie prac w okresie zimowym, kiedy występują opady deszczu/śniegu – a dobowa tempera powietrza spada poniżej +5ºC, jest niezgodne z normami budowlanymi, wytycznymi i instrukcjami Instytutu Techniki Budowlanej, wytycznymi producentów wielu materiałów budowlanych, a także z procesem technologicznym.

Podsumowując, należy wspomnieć, że plany Burmistrza związane z inwestycjami w Pobiednej dotyczą w pierwszej kolejności budowy nowej sieci wodno-kanalizacyjnej wraz z oczyszczalnią ścieków, a w konsekwencji ułożenia rur w pasie drogi – wykonanie nowej nawierzchni ul. Dworcowej na odcinku od Strzeleckiej do ul. Łąkowej.
Są to wydatki o wartości kosztorysowej ponad 11 mln zł. W tym kontekście uważamy, że budowa wiaty za kwotę ponad 250 tys. zł wydaje się najbliższych latach nieuzasadniona. Ponadto w naszej ocenie jedyną techniczną możliwością budowy byłoby zrealizowanie zadania w systemie ciągłym (jednorocznym) jako proces inwestycyjny realizowany przez jednego wykonawcę. Musiałoby to zostać poprzedzone zabezpieczeniem środków finansowych ze środków UE lub innych niezależnych od budżetu gminy, co uważamy za nierealne ze względu na zasady konkurencyjności i racjonalności przyznawania dotacji, o czym pisaliśmy wcześniej.

Skip to content